Marillion obejrzałem na żywo

Tak, na żywo na koncercie w Krakowie (hala Wisły). Dla mnie to jak dziwna podróż w czasie. Podróż w czasie w tym sensie, że byłem wielkim fanem Marillion na początku ich kariery. Wtedy, kiedy z niezwykłą dynamiką i wiernością tradycji odnowili rocka progresywnego – byli dla mnie reinkarnacją Genesis z okresu Petera Gabriela (czyli do … Czytaj dalej Marillion obejrzałem na żywo